Numer jeden spiżarni, czyli ogórkowa kuchnia polska

Zarówno ogórki kiszone, jak i konserwowe mają wiele zalet. Obok smaku i mnóstwa odżywczych wartości należy jednak wymienić też ich kulinarne możliwości.

Numer jeden spiżarni, czyli ogórkowa kuchnia polska

Ogórek – wiele możliwości w kuchni

To zielone i niepozorne warzywo, jest znane na świecie już ponad 3 tysiące lat. Można z niego przyrządzić niesamowite pyszności: od tradycyjnej „ogórkowej”, po imprezowe koreczki i sałatki. Aż trudno się zdecydować, w którym wariancie smakuje najlepiej. Chociaż dzisiaj wprost nie wyobrażamy sobie kuchennych półek bez całej gamy ogórkowych możliwości, to jednak kiedyś dawno, dawno temu tego warzywa nie było.

Jak to się zaczęło?

Kto i kiedy wynalazł to dyniowate warzywo, trudno stwierdzić. Wiele podań historycznych wskazuje na to, że odkryto je w Indiach około 3 tysięcy lat temu. To jednak dzięki Rzymianom ogórek zdobył w Europie tak wielką popularność dokąd dotarł ze Starożytnej Grecji. Już w tamtych czasach ludzie sadzili je w wielkich skrzynkach, odwróconych w kierunku światła. Jednak to jeszcze nie koniec! To Rzymianie jako pierwsi zdecydowali się na poddanie ogórków procesowi kiszenia poprzez wkładanie ich do dużych beczek. Jednak kiedy i komu zawdzięczamy to, że ogórki dotarły również do Polski – nie wiadomo.

Dla każdego, coś dobrego

Świeże, kiszone, konserwowe – gama możliwości podania ogórków jest tak szeroka, że każdy zgodnie potwierdzi, iż bardziej popularnego i niezastąpionego warzywa nie ma. Część osób chętnie delektuje się ogórkami w okresie letnim, gdy ich orzeźwiający charakter świetnie komponuje się z daniem głównym w postaci mizerii.  Inni zajadają się nim cały rok w postaci przerobionej: konserwowej lub kiszonej. Te pierwsze o lekko słodko-kwaśnym smaku mają spore grono wielbicieli wśród wszystkich, którzy uwielbiają łączyć te dwa bieguny. Nie brakuje też takich, którzy wprost uwielbiają słono-kwaśny charakter tych drugich.

Smak przygotował propozycje dla miłośników ogórkowego szaleństwa,  wychodząc też naprzeciw tym, którzy doceniają niestandardowe połączenia. Ogóreczki konserwowe z nutką chili polecane są dla wszystkich ceniących wyraziste smaki, zaś dla tych, którzy wprost uwielbiają tradycyjne rozwiązania – ogóreczki konserwowe z czosnkiem.

Ile osób, tyle pomysłów na ogórki

Najpopularniejszym sposobem podania ogórków zarówno konserwowych, jak i kiszonych, jest potraktowanie ich jako samodzielnego dodatku do obiadu.  Kiszone świetnie podkreślają tradycyjne dania obiadowe, doskonale komponują się m.in. z uwielbianym schabowym czy różnymi gulaszami. Konserwowe zaś z powodzeniem można podać z panierowanym filetem z kurczaka. Oba rodzaje ogórków tworzą spójną i smaczną całość w różnorodnych sałatkach. Na przykład w tradycyjnej jarzynowej, gdzie ogórek przełamuje neutralny smak marchwi, pietruszki i ziemniaków. Lub w  sałatce gyros, w której ogórki konserwowe zaznaczają swoją obecność żywym, zielonym kolorem i słodkawo-kwaśnym charakterem.

Do sałatki? Ogórki konserwowe, kiszone, świeże

Kolejną propozycją na ich wykorzystanie jest sałatka śledziowa. Prosta i szybka sałatka do przyrządzania, często serwowana na różnego rodzaju imprezach, nie może obejść się bez – ogórka kiszonego, kwaśnego i mocno słonego. Ich smak jest prawdziwą kropką nad i w tych daniach. Miłośnicy fast foodu nie wyobrażają sobie hamburgera bez kawałków kiszonego ogóra, który wprowadza do tego smakołyku jeszcze bardziej intensywny smak. Jest też spora rzesza wielbicieli sosu tatarskiego, w którym ogórki kiszone dominują nad pozostałymi składnikami. Nie można zapomnieć też o koreczkach. Te mini przekąski nabite wykałaczkami każdorazowo robią prawdziwą furorę. A to wszystko za sprawą ogórków – wyrazistych w smaku i niezwykle aromatycznych dzięki zalewie, w której były ostatnie kilka tygodni.