Odpowiedzią są warzywne pasty na kanapki, nie tylko dla roślinożerców. Pożywne, kolorowe i szybkie w przygotowaniu. Sprawdzamy, które pasty do chleba odczarują nudne śniadania!

Pasty do chleba, czyli rewolucja w kuchni

Zaczęło się niewinnie – od pasty jajecznej ze szczypiorkiem i majonezem, która stanowiła odskocznię od tradycyjnej jajecznicy. Potem było bardziej światowo – hummus szturmem zdobył polskie podniebienia. Miał czym, bo smarowidło z Bliskiego Wschodu pachnie orientem – starta ciecierzyca, pasta sezamowa, kmin rzymski i oliwa z oliwek tworzą zgrany zespół. Kiedy wydawało się, że to już koniec, posypały się kolejne pomysły na smarowidła i pasty do chleba, które mają potencjał. I bardzo dobrze! Bo wystarczy blender i kilka składników, by wszyscy zajadali się ze smakiem. My także mamy swoje ulubione pasty kanapkowe, które polecamy niżej.

Hummus z suszonymi pomidorami – pasta do chleba na śniadanie

Hummus zaczęliśmy wychwalać już na samym początku, dlatego idźmy tym tropem. Choć wariantów pasty z ciecierzycy jest bardzo wiele, proponujemy wersję okraszoną suszonymi pomidorami – jest doskonała na lato.

Punktem pierwszym jest ciecierzyca – najlepiej namoczyć ją w wodzie i pozostawić na całą noc, aż podwoi swoją objętość. Dopiero wtedy można przystąpić do gotowania. Uwaga: jeśli nie mamy czasu na namaczanie, możemy wykorzystać cieciorkę z puszki. Ugotowane ziarna blendujemy z pozostałymi składnikami: pastą sezamową, suszonymi pomidorami, czosnkiem oraz sokiem z cytryny. Jeśli konsystencja wydaje się zbyt sucha, możemy dodać odrobinę wody. Pastę do kanapek podajemy z oliwą i śniadanie gotowe!

Kanapki z tapenadą na podwieczorek

Choć tapenada brzmi trochę egzotycznie, jej korzenie są europejskie. Pastą z czarnych oliwek zajadają się Francuzi, Włosi i my – miłośnicy kuchni śródziemnomorskiej. Świetnie sprawdza się jako wersja śniadaniowa lub przekąska – Hiszpanie często podają swoje tapas z pastą oliwkową, racząc się kieliszkiem wina.

Tradycyjna pasta oliwkowa to prostota i oryginalny smak – potrzeba minimalnej ilości składników, by poczuć się jak w małej, klimatycznej knajpce na przedmieściach Barcelony. Wystarczy połączyć czarne oliwki z kaparami i oliwą z oliwek. Przepis można wzbogacić np. o czosnek i sok z cytryny, które dodadzą nieco pikanterii. Sól i pieprz warto dodać na końcu, a następnie odstawić pastę, aby smaki się przegryzły. Potem można kroić bagietki i podawać gościom!

Smalec z fasoli – idealne smarowidło do chleba na kolację

W tej paście do chleba pierwsze skrzypce odgrywa fasola – jej moc przyjmowania smaków innych składników jest niesamowita, dlatego równie często robi się z niej ciasto czekoladowe czy muffinki. Jak smakuje smalec z białej fasoli? Choć to wegetariańska wariacja na temat tradycyjnego smalcu, pasta kanapkowa zbiera same pochwały. Idealnie smakuje w połączeniu z razowym chlebem oraz korniszonem.

Jak przygotować pastę do chleba z fasoli? Wystarczy połączyć białą fasolę z usmażoną na oleju cebulką (uwaga! nie można jej spalić), posolić, doprawić pieprzem i rozgnieść widelcem, tak aby masa miała zwartą, zbitą formę. Nie zapominajmy o wcześniejszym namoczeniu fasoli na noc i jej ugotowaniu. Wszystko inne to 5 minut pracy.

Jeśli szukacie pomysłów, co przygotować na kolację, prezentujemy nasze propozycje w artykule: Kolacje pełne smaku  lub sprawdzonych przepisów na hummus, klikajcie tutaj.